o. Placyd Krupiński
Na Horynieckim cmentarzu, szczególnie jeden kamienny pomnik nagrobny, zasługuje na oczyszczenie i wręcz ciągłą adorację, to grób ojca Placyda Krupińskiego.
Horyniecki wikary, służący parafianom aż 30 lat, zrobił wiele pozytywnych rzeczy. Nie są to tylko działania związane z wyposażeniem kościoła, ale także wybudowanie kaplicy w Nowinach Horynieckich, na miejscu sławnych cudów. Oddany w posłudze Horyńczanom, był tak poważanym duszpasterzem, że jako jedynemu z tamtych czasów, parafianie ufundowali monumentalny kamienny pomnik. O tym, co Horyńczanie myśleli o swoim wikarym, najlepiej mówi napis na jego nagrobku:
Tu spoczywa ks. Placyd Krupiński Franciszkanin.
Jeden z najgorliwszych kapłanów w całej okolicy.
Przepędziwszy 30 lat na niezmordowanej pracy
w Horyńcu. Przeniósł się do wieczności
d. 28/9 1899 r. w wieku życia swego 68.
Niech odpoczywa w pokoju.
Z tego napisu, wyczytać można, że społeczeństwo Horynieckie nie było zbyt łatwe. Zapewne też, sporo kłopotów sprawiali właściciele Horyńca. Warto pamiętać o tych ludziach, którzy poświęcili się dla społeczeństwa Horynieckiego. Ale przede wszystkim, warto w ogóle wiedzieć, że taka osoba istniała i gdzie leży.