Horynieckie wille

Pensjonat Aleksandrówka

Aleksandrowka

Pensjonat Aleksandrówka – nazwa pochodzi od imienia Aleksandra Ponińskiego, którego można nazwać twórcą horynieckiego uzdrowiska przed I Wojną Światową. Był to jeden z trzech zakładowych obiektów hotelowych, należących do kompleksu uzdrowiskowego Karłowskich. Tak jak „Kalikstówka” i „Maria” był dzierżawiony przez prywatnych zarządców. Był skanalizowany, zelektryfikowany i nowocześnie urządzony. Cena pobytu za jeden dzień wynosiła od 6 do 9 zł, wyżywienie od 4 do 6 zł. Stołówka w przygotowywaniu posiłków uwzględniała przypisane przez uzdrowiskowego lekarza diety. Niektóre produkty żywnościowe dostarczane były przez horynieckich Żydów, którzy często zajmowali się skupem od rolników i dostarczali je do do takich obiektów jak ten.

aleksandrówka

Budynek do dziś stoi w centrum Horyńca, naprzeciw kaplicy dworskiej (użytkowanej przed wojną jako cerkiew przez grekokatolików). Pierwotnie, zapewne jeszcze za czasów Stadnickich, stać miała tutaj karczma parterowa, z przelotową sienią. Karczma ta już przed I Wojną, gdy Aleksander Poniński dopiero tworzył horynieckie uzdrowisko, była jednym z obiektów w którym mieszkali kuracjusze.

Aleksandrówka tuż po I Wojnie była parterowym budynkiem z poddaszem, gdzie mieszkali między innymi pracownicy dworu, miała też służyć Karłowskim do urządzania kąpieli leczniczych dla rodziny. W 1926 roku została przebudowana pod okiem architekta aleksandrówkaDembińskiego ze Lwowa, zyskując dodatkowe piętro i ciekawy wygląd. Posiadała wtedy 34 pokoje.

Pensjonat od południa sąsiadował z pensjonatem Maria, od zachodu była willa Jasna i ówczesna cerkiew, od północy w okolicy obecnego Naszego Sklepu, prawie na wprost wejścia do parku stał budynek wielkości willi Jasnej, od wschodu stała horyniecka szkoła, która przetrwała do dziś.

Aleksandrówka określana była też jako hotel, który posiadał swoją restaurację zaopatrzoną w różnorodne potrawy. W każdym pokoju były zainstalowane słuchawki radiowe. Kuracjusze mogli sobie uprzyjemnić czas chodząc na zabawy, tańce, bale, czy też przedstawienia, organizowane w wystawnych salach gościnnych pensjonatu. Dla wygody kuracjuszy, w zimie w tym obiekcie odbywały się kąpiele siarczane i borowinowe. Starsi mieszkańcy Horyńca mówią często o wystawnych i sławnych w okolicy balach noworocznych, gdzie zbierała się miejscowa śmietanka (bawili się razem Polacy, Żydzi i Ukraińcy). Zapewne odbywały się one właśnie w Aleksandrówce. Na fotografii dance (2)obok (ze zbiorów Marka Janczury), mamy grupę ludzi na balu karnawałowym, gdzie między innymi są horynieccy nauczyciele.

Od łazienek przez ulicę Zdrojową ku Aleksandrówce, dalej do pałacu i Willi Pod Lasem były rozstawione słupy elektryczne, dostarczając do pensjonatów i willi prąd. W okolicy zawieszony był też głośnik, gdzie nadawane były audycje z radiowęzła w łazienkach.

Potężny budynek oparł się zniszczeniom wojennym. Po wojnie była tutaj siedziba Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska, Restauracja Zdrojowa, hotelik i sklepy. Następnie obiekt nabył i wyremontował Pan Marian Dziechciarz, w posiadaniu jego rodziny obiekt pozostaje do dziś.

Informacje o tym pensjonacie znaleźć można głównie w przedwojennych informatorach uzdrowiskowych. Fotografie dostępne są dzięki wydawanym wtedy pocztówkom, zamieszczane były też w informatorach uzdrowiskowych. Niektóre informacje przewijają się też wśród starszych mieszkańców Horyńca.

pensjonat aleksandrówka horyniec