Przestrzeń architektoniczna

Wyposażenie horynieckiej cerkwi z lat 1745 – 1780

Do dziś zachowały się teksty z wizytacji horynieckiej cerkwi z lat: 1745, 1761, 1780. Dzięki tym tekstom możemy się dowiedzieć, co było w tej świątyni. Oto wyposażenie, które w roku 1745 zostało spisane:

Kielich srebrny z Patyną, 2 kielichy cynowe z Patynami i Gwiazdami, krzyż cynowy, miernicy cynowe, 2 lichtarze cynowe, aparatów 4 alb. 6, 2 firanki marasowe, firanka jedwabna, 16 prymizek, 3 obrusy, antepedyum malowane, 3 bularze dzwonów, 3 małych dzwonków, obraz noszący, na którym paciorków sznurków 12, lichtarzów drewnianych 50, lustr na śród cerkwi drewniany, skarbonka z kłódką i zamkiem, dzwonnica na cmentarzu sama w sobie. W horynieckiej parochii znajdywało się 365 dusz, paroch Grzegorz Chomański.

W 1780 roku czytamy, że cerkiew potrzebuje już reparacji dachu, oprócz wymienionych wyżej elementów wyposażenia świątyni mamy: bibularz mosiężny, drzwi cerkiewne zamkiem i wrzeciązem zamykające się, dzwonnica z trzema dzwonami, parkan wokół cerkwi i dzwonnica potrzebuje reparacji, dusz 450.

Z tekstu tego wywnioskować można, że drewniana horyniecka cerkiew, która jakiś czas po wizytacjach spłonęła, będąc w fatalnym stanie, otoczona była drewnianym parkanem, drewnianą dzwonnicą, która stała na cmentarzu, czyli zapewne od północnej strony, także w opłakanym stanie. W środku były trzy obrazy, co może oznaczać, że nie było tam ikonostasu, drewniany żyrandol na środku. Było to raczej biedne wyposażenie, postępujący stan degradacji i późniejsze problemy z odbudową świątyni wskazywać może na to, że horynieckiej społeczności greckokatolickiej nie stać było na wydatki.