Z założenia, strona miała być adresowana dla wąskiego gorna pasjonatów, ale okazuje się, że we wrześniu aż 1 500 ludzi przeglądało stronę. To dopinguje do kontynuacji tej idei – zgłębiania ciekawostek Horynieckich
Swego czasu tj. kolo 35 lat temu wraz z serdecznym kolega Kazikiem[ponoc zgaina nie wierze] kopalismy razem w tym dole na Szwabach i dokopalismy sie do kamieni,bylo ciezko i po jakis czasie odpuscilismy,jest tylko pytanie skad tam kamienie?
i warto tu nieśmiało dodać,że jak to szuka rzetlnej informacji to niech zaglądnie na strone Urzędu Gminy ,bo to tam pracują ludzie,którym naprawdę zależy na promocji naszego horynieckiego zdroju
3 komentarze
ted
Swego czasu tj. kolo 35 lat temu wraz z serdecznym kolega Kazikiem[ponoc zgaina nie wierze] kopalismy razem w tym dole na Szwabach i dokopalismy sie do kamieni,bylo ciezko i po jakis czasie odpuscilismy,jest tylko pytanie skad tam kamienie?
jola
i warto tu nieśmiało dodać,że jak to szuka rzetlnej informacji to niech zaglądnie na strone Urzędu Gminy ,bo to tam pracują ludzie,którym naprawdę zależy na promocji naszego horynieckiego zdroju
jola
i warto tu zauważyć,że codzienny trud procentuje i ilość chetnych pasjontów na ciekawostki to najlepsza rekomdacja rzetlności tego bloga