Historia

Sklep Pani Hypiak

W miejscu gdzie kiedyś były stajnie przy pałacu, a obecnie są między innymi pokoje dla kuracjuszy Bajki, był w latach 90tych sklepik spożywczy pani Hypiak. To tutaj na przerwie w szkole biegało się, by kupić jakieś słodycze. To był okres, kiedy królowały wafelki Kukuruku i gumy turbo. Pamiętam, że tam były zawsze najlepsze banany. Ikoną tego sklepu oczywiście była właścicielka, która swoją osobą zabarwiała ten sklep. Sprowadzała ona też produkty, których nie było w innych sklepach, co szczególnie powodowało to, że chodziło się do tego sklepu jak do delikatesów.